Drużyna kobiet
Liga z pucharowym „przerywnikiem”
Trener „rekordzistek” – Marcin Trzebuniak - z optymizmem spogląda w przyszłość i jednocześnie wypatruje końca sezonu… futsalowego.
Wróćmy jeszcze do minionego weekendu, mecz z Tarnovią był ponoć, niczym horror….
- Trudno się z tym nie zgodzić. Pomimo tego, że w drugiej połowie powinniśmy „zamknąć” mecz mając trzy sytuacje sam na sam z bramkarką, to Tarnovia tego dnia była drużyną przeważającą, prowadzącą grę i mającą tzw. piłkę meczową. W ostatniej akcji spotkania zawodniczka Tarnovii oddała strzał poprzeczkę!
Siedem punktów w trzech meczach, w sumie dobry start „rekordzistek” w rundzie rewanżowej?
- Myślę, że tak. Bilans bramkowy to 6:1. Można być z tego zadowolonym. Tym bardziej, że jesteśmy po trudnym sezonie futsalowym i dziewczyny potrzebowały czasu, aby się zregenerować. Na szczęście wchodzimy w okres, w którym w przeciągu trzech tygodni rozegramy tylko jeden mecz.
Nieodłączne pytanie o stan zdrowia Twoich podopiecznych?
- Oprócz Faustyny Kubicy i piątkowym urazie doznanym w meczu drugiej drużyny przez Dominikę Chomiuk, reszta zespołu jest zdrowa.
Zaglądasz czasem na mecze z udziałem biało-zielonych juniorek młodszych i czwartoligowych rezerw?
- Jak tylko czas pozwala, to oczywiście! W tych kilku meczach rozegranych przez juniorki i czwartoligowe rezerwy oglądałem trzy - juniorki w potyczce z Polonią Tychy i UKS SMS Łódź, a drugą drużynę w meczu „na szczycie” z Borami Pietrzykowice.
Na koniec słowo o wiosenno-futsalowym występie „rekordzistek”, przyznam szczerze – sądziłem, że ten etap sezonu mamy już w klubie za sobą…
- Jak się okazuje nie… W trackie najbliższego miesiąca zostaną rozegrane cztery rundy Pucharu Polski, od 1/16 do Final Four, który ma się odbyć 11-12 maja bieżącego roku, czyli w terminie, w którym mamy zagrać ligowy mecz z Rolnikiem Głogówek. Zamiast grać o Puchar w okresie zimowym, w terminie wtorek, środa, czwartek, to gramy kwiecień, maj… A najbliższy mecz mamy zaplanowany już na jutro (godz. 21:00 – przyp. TP)! Na wyjeździe zagramy z Wandą Słomniczanką.
TP/foto: PM