W ustrońskich zawodach, podobnie jak gracze z rocznika 2009, rywalizowali również 12-latkowie. I to z jakim efektem!

Turniej „Kuźnia Ustroń Cup” dla zawodników z rocznika 2007 przebiegał wg identycznej formuły, jak w przypadku dziewięciolatków, pierwszego dnia rywalizacja w grupach eliminacyjnych, drugiego – batalia o miejsca 1-6 w „Lidze Mistrzów”, o pozycje 7-12 w „Lidze Europy”. Biało-zieloni triumfowali w tej bardziej prestiżowej rywalizacji.

Opinia trenera – Bogusław Matloch: - Dwudniowe zmagania, w tym wygranym turnieju przyniosły nam dużo słońca i radości. Jednym słowem, pokaźny zastrzyk szczęścia w życiu każdego dziecka. Taki też był główny cel - radość grania. Nie daliśmy się też pocieszyć przeciwnikom, zero straconych bramek w 12-stu meczach i prawie 50 strzelonych. Ale to tylko statystyka, ważniejsze jest dla mnie odczucie, że wreszcie „głowa rządzi” u moich zawodników, nawet na tle słabszych rywali. Wygrywanie w tym wieku, nie daje nikomu żadnej gwarancji, że będzie później zwycięzcą. Musisz nim być, tu i teraz, każdego dnia, nawet jak przegrasz. I z takim przesłaniem rozpoczynamy wakacje. Dziękuję organizatorom turnieju ,zawodnikom ,rodzicom za pomoc i doping, w każdej postaci.

PS. Ciasto babci Klisiów daje moc nie tylko trenerowi!!!

Rekord: Wojciech Zborek, Jakub Wiertelorz – Tymoteusz Kliś, Filip Kliś Filip, Piotr Wykręt, Grzegorz Bigos, Radosław Śliwa, Jakub Bednarz, Kamil Józefowski, Kacper Drużbacki, Maksymilian Kobędza, Kacper Dyduch, Michał Kwaśniak, Kamil Sadlik, Olaf Kędelski.

TP