Piłka nożna
Rekord B-B – Ruch Radzionków 5:2 (3:2)
"Rekordziści" najwyraźniej pod urokiem gry klubowych kolegów-futsalowców.
W ostatnich tygodniach trzecioligowcy Rekordu dość oszczędnie dozowali powody do pochwał. W starciu z radzionkowianami bielszczanie zademonstrowali jednak futbol na miarę reprezentacyjnego obiektu piłkarskiego Bielska-Białej. Co więcej, po upływie 20-stu minut gry baczni obserwatorzy wydarzeń sportowych na Podbeskidziu mogli mieć wrażenie, iż oglądają kontynuację trwającego od czwartku w hali „Pod Dębowcem” turnieju eliminacyjnego futsalowej Ligi Mistrzów. Tam mistrzowie Polski w furią i fantazją nacierają na rywali, tłamsząc ich już w pierwszej połowie meczu. Tu dość nieoczekiwanie „Cidry” odpowiadały pięknym za nadobne, na moment nawet przejmując inicjatywę bramkową. Od trafienia Roberta Wojsyka bielszczanie skonsolidowali wreszcie szyki w obronie, nie zwalniając przy tym tempa ofensywy. Tylko kilku nadzwyczajnym interwencjom Dawida Stambuły goście mogą zawdzięczać fakt, że wyjechali tylko z pięciobramkowym bagażem.
Na osobne „słowo” zasłużył strzelec trzech goli – Damian Hilbrycht, który w meczu z radzionkowianami został ustawiony przez Piotra Jaroszka, jako najwyżej wysunięty napastnik. W tej roli 20-latek spełnił się wyśmienicie, podkreślić jednak warto, iż nie była to „dziewiątka” pozbawiona wsparcia partnerów. D. Hilbrycht nie musiał się czuć w okolicach pola karnego rywali, niczym „samotny, biały żagiel”. Pomoc nadążała ze wszystkich kierunków, z każdej strefy.
No i znów nasuwa się pytanie o prawdziwe oblicze naszego zespołu. Czy takie „fajerwerki”, jak np. z rezerwami Górnika i Ruchem, widywane będą co pięć, sześć kolejek? Czy też może będzie to trwalsza tendencja? Wybieramy opcję numer dwa!
TP/foto: Paweł Mruczek
Zapis naszej relacji „na żywo”:
Rekord Bielsko-Biała |
Ruch Radzionków |
---|---|
5 |
2 |
Bramki | |
'1 Hilbrycht, '15 Gleń, '18 Szymański, '48 Hilbrycht, '58 Hilbrycht | '2 Sroka, '13 Wojsyk |
Składy | |
Żerdka – Kasolik (46. Sobik), Madzia, Kareta, Caputa, Gaudyn, Szymański, Czernek (65. Kozina), Gleń (76. A. Waliczek), Czaicki, Hilbrycht (81. Groń) | Stambuła – Barteczko (46. Sadowski), Harmata, Wnuk, Banaś (50. Pietryga), Sroka, Staszowski (63. Piecuch), Bąk (46. Hermasz), Skalski, Łabojko, Wojsyk |
żółte kartki | |
'65 Szymański | '40 Staszowski |
Koniec meczu.
90+2. Faul na A. Waliczku na wprost bramki, odległość - ok. 30. metrów.
90+1. Przewracany przy linii bocznej Szymański, rzut wolny.
90. Sędzia dolicza trzy minuty.
88. Madzia wślizgiem w polu karnym powstrzymuje Wojsyka.
86. Rzut rożny po przeciwległej stronie, niecelnie główkuje Kareta.
85. "Rekordziści" grają na dotrwanie, Ruch dla ... poprawy nastrojów.
83. Kolejny strzał gracza "Cidrów", kolejny rzut rożny; było groźnie i jeszcze jeden korner przyjezdnych.
81. Za zdobywcę trzech goli dla Rekordu - 17-letni debiutant.
79. Zamieszanie pod bielską bramką, piłka jednak łupem Żerdki.
77. Wyborna okazja dla gości, chybił z niewielkiej odległości Piecuch.
76. Świetne, płaskie uderzenie Sobika, znów Stambuła na posterunku.
75. Kontrę rozkręconą przez Skalskiego wrzutką kończy Sadowski, piłkaw rękach Żerdki.
72. Piecuch niecelnie z 18-stu metrów.
70-71. Pełna kontrola bielszczan nad spotkaniem.
69. Zablokowane uderzenie z bliska Czaickiego.
69. Faulowany na lewej stronie Sobik, okazja do centry.
67. Murawa coraz bardziej mokra, śliska, siłą rzeczy więcej pracy ma arbiter.
64. Minimalnie obok spojenia strzela Czernek.
63-64. Podobnie jak od pewnego czasu "Cidry" dłużej operują piłką, lecz bez konkretów; ostatnia zmiana w Ruchu.
62. Od kilkunastu minut gra toczy się w strugach deszczu.
60. Trzecioligowcy Rekordu najwyraźniej zapatrzyli się na klubowych kolegów-uczestników futsalowej Ligi Mistrzów!
58. "Czy to "koronka", czy odrobina przypadku po rozegraniu w polu karnym Hilbrycht ekwilibrystycznie trafia do bramki - gooool!!!!
57. Gleń do Czernka, mocne uderzenie i po obronie Stambuły - korner.
54. Lewą stroną ruszyli Caputa z Sobikiem - rzut rożny; uderzył z kilku metrów Szymański - doskonale broni Stambuła.
52. Hlibrycht wypuszcza w bój Sobika, szybszy przy piłce golkiper Ruchu.
50. Trener Rakoczy dokonuje już trzeciej zmiany.
48. Jak na starcie pierwszej, tak drugiej części - z bliska trafia Hilbrycht.
46. Wznawiają "Cidry", u których na boisku pojawili się Sadowski i Hermasz, u gospodarzy Sobik za Kasolika.
Koniec pierwszej, bardzo ciekawej, połowy.
45. Arbiter nie dolicza nawet minuty.
44. Wyścig Karety z Wojsykiem, aut dla Ruchu.
43. Mimo presji rywali radzi sobie w tyłach Kareta.
40. Zamieszali na prawej stronie Barteczko z Wojsykiem; w kontrze Czernek faulowany przez Staszowskiego.
37-38. Bielszczanie w ataku pozycyjnym, z dystansu ponownie Szymański, futbolówka mija światło bramki.
36. Nad stadion nadciąga burza.
35. Ależ okazja Rekordu! Z pola bramkowego strzela Hilbrycht, znakomicie broni Stambuła!!!
34. Uderzenie Hilbrychta paruje bramkarz Ruchu, z dystansu Szymański o kilka metrów od słupka.
32-33. Radzionkowianie agresywnie w działaniach obronnych, ale w ataku.... schowani.
31. Czernek prostopadle w pole karne, najszybciej przy piłce jednak Stambuła.
28. W natarciu Gleń z Hilbrychtem, kończy się autem bramkowym.
27. Caputa już tradycyjnie na tym obiekcie - od szesnastki do szesnastki.
26. Spotkaniu przygląda się grupa 250-300 kibiców, w tym ok. 40-stu przybyłych z Radzionkowa.
25. Gaudyn na głowę do Kasolika, zgranie bez adresata.
24. Składna akcja "rekordzistów" i rzut rożny.
22. Kasolik zacięcie i skutecznie walczył o rzut rożny; przeciągnięta centra Hilbrychta.
20. Z przewrotki Caputa, piłka nieznacznie mija poprzeczkę!
18. Czernek do Szymańskiego w pole karne, pierwsze uderzenie broni Stambuła, poprawka "Simona" bez pudła - gol!!!!
16. Stadion Miejski oficjalnie otwarto 8 października 2016 roku, takiego meczu tu chyba odtąd nie było....
15. Co tu się dzieje? Korner Rekordu, zgranie do Czaickiego, płaskie dogranie w pole karne, w "tłumie" najlepiej odnalazł się Gleń - gol!!!
13. Gaudyn blokuje Barteczkę, rzut rożny. Nikt nie przypilnował Wojsyka, który bez opieki trafia bez problemu do siatki w bramce.
12. Czaicki niecelnie w środku pola, Sroka z Wojsykiem nie zdołali zadać ciosu.
9-10. Po "szaleństwach" z pierwszych minut spotkanie nieco unormowało się.
8. Korner po akcji Caputy z Hilbrychtem; po dośrodkowaniu Czaickiego o milimetry od uderzenia Madzia, piłka jednak ukmnęła.
4. Zamieszanie po wrzutce z wolnego Szymańskiego, zablokowany strzał Czernka.
3. Otwarcie zaiste bombowe.
2. Riposta "Cidrów", wrzutka w pole karne, niepilnowany Sroka lokuje piłkę bramce - remis.
1. Co za akcja gospodarzy! Zerwał ze środka pola Gaudyn, huknął w poprzeczkę, ale dobija z bliska Hilbrycht - goool!
1. Rozpoczynają bielszczanie.
W 6. kolejce III ligi, gr. 3 bielszczanie podejmują na obiekcie przy Rychlińskiego 21 popularne „Cidry”. Beniaminek z Radzionkowa lokuje się na 7. pozycji mając jeden punkt przewagi nad gospodarzami, wyprzedzając ich o dwa miejsca w tabeli. Ostatni, oficjalny mecz obu zespołów miał miejsce 24 czerwca 2016 r., kiedy biało-zieloni pokonali Ruch na jego (nieistniejącym już) stadionie 1:0, a stawką był Puchar Polski na szczeblu Śląskiego ZPN.
W dzisiejszym meczu o III-ligowe punkty „rekordziści” wystąpią w strojach białego koloru, radzionkowianie na czarno; sędziuje – R. Kowalczyk z Częstochowy. Początek meczu o godz. 16:00.
TP