Piłka nożna
Rekord B-B - Lechia Dzierżoniów 6:1 (3:1)
To był ze wszech miar udany występ "rekordzistów".
Czy to z powodu wczesnego niedzielnego popołudnia, czy z tymczasowej nieobecności na trenerskiej ławce Piotra Jaroszka, czy też za sprawą chwiejnej w ostatnich tygodniach formy, w sumie nieistotne, ale w mecz z dzierżoniowianami gospodarze weszli bardzo kiepsko. Absolutnie nic, a już na pewno nie obraz pierwszych minut meczu z Lechią, nie zapowiadało tak efektownego zwycięstwa bielszczan. Rażąco niedokładni, nerwowi i mało pobudzeni na starcie „rekordziści” dość szybko stracili gola, po słusznie podyktowanej „jedenastce” dla gości. Ci po strzeleniu bramki nie wykorzystali trwającej jeszcze kilka minut dezorganizacji w bielskich szeregach. Co gorsza dla przyjezdnych, pozwolili naszemu zespołowi na konsolidację, zwarcie szeregów, a z każdą minutą na rozwinięcie, dosłownie i w przenośni, skrzydeł. Rekord demonstrujący pełnię możliwości w ofensywie bezlitośnie obnażył liczne słabości ekipy z Dzierżoniowa. Inna rzecz, że kilka spośród goli biało-zielonych było wręcz wyjątkowej urody, a że gracze Lechii nie starali się ograniczać do chowania się za gardą, tym atrakcyjniejsze widowisko zobaczyli kibice.
TP/foto: Paweł Mruczek
Zapis relacji „live”:
Rekord Bielsko-Biała |
Lechia Dzierżoniów |
---|---|
6 |
1 |
Bramki | |
'26 Szymański (z rzutu karnego), '34 Hilbrycht, '45 Sobik, '51 Gleń, '62 Hilbrycht, '69 Caputa | '7 Buryło (z rzutu karnego) |
Składy | |
Żerdka – Gaudyn, Wyroba (67. Rucki), Kareta, Caputa, Gleń, Szymański, Czernek (66. Kozina), Czaicki (79. Wróbel), Sobik (75. Ogrocki), Hilbrycht | Spaleniak (46. Skaskiewicz) – Orzechowski, Słonecki, Korkuś, Paszkowski (46. Juźwik), Buryło, Borowy, Szukiełowicz (66. Lechocki), Szydziak, Pietkiewicz, Tomkiewicz (56. Terpiłowski) |
żółte kartki | |
'19 Czernek |
Koniec meczu.
90+2. Jeszcze rzut rożny dla Lechii; na przedpolu Żerdka.
90+2. Lechocki z 18-stu metrów prosto w Żerdkę.
90+1. Kozina zabrał piłkę Juźwikowi, ale strzał zbyt anemiczny.
90. Arbiter dolicza 180 sekund.
89-90. Minuty "na dotrwanie".
88. "Rozszalał się" na skrzydle Caputa.
87. Twarda walka Koziny ze Słoneckim.
86. Kolejna akcja "rekordzistów" z gatunku efektownych, lecz bez finalizacji.
84-85. Bielszczanie już wyraźnie na utrzymanie się przy piłce...
83. Trafienie Koziny, jednak młody napastnik Rekordu na spalonym.
81. Nie wykończył dobrze zapowiadającej się akcji Ogrocki.
79. Ostatnia zmiana u gospodarzy.
77. Gaudyn uprzedził Terpiłowskiego w polu karnym.
75. Zmiana w Rekordzie, Borowy nadal opatrywany, chyba nie będzie kontynuować gry.
74. Groźnie wyglądające zderzenie Borowego z Caputą.
72-73. Bielszczanie już z pełną fantazją w ofensywie, tu jeszcze może coś wpaść.
71. Szansa Czaickiego.
69. Takie gole tylko na "Estadio Startowa", to co i jak uderzył z dystansu (ok. 40. metrów) Caputa - "stadiony świata"!!!
68. Po rajdzie Sobika futbolówkę poza boisko wybija Słonecki.
66-67. Zmiany po obu stronach; po daniu Glenia piłkę nad poprzeczką przenosi Kozina.
62. Hilbrycht "zabawił się" z defensywą i bramkarzem Lechii - gol!!!
60-61. Dzierżoniowianie już najwyraźniej bez stresu i psychicznego obciążenia całkiem ciekawie atakują.
59. Hilbrycht główkuje minimalnie nad poprzeczką.
58. Groźnie było w polu karnym Rekordu, finalnie jeszcze jeden korner, Borowy przed ogromną szansą, ale nie trafił w piłkę z 4-5 metrów.
57. Buryło skutecznie powalczył o rożnego.
55. Płaski strzał Sobika, piłkę paruje Skaskiewicz.
54. Do przesady rozbudowana "koronka" Glenia z Hilbrychtem.
53. Na spalonym Gaudyn, a szkoda, bo akcja - palce lizać!
51. Ależ solówka Glenia, skrzydłowy zakręcił obrońcami Lechii i huknął w długi róg bramki gości - gooool!!!
50. Po rajdzie Gaudyna niecelnie uderza z niewielkiej odległości Hilbrycht.
48. Sobik cokolwiek przesadził z siłą dośrodkowania w pole karne przyjezdnych.
47. Lechia od startu z animuszem, rzut rożny.
46. Wznawiają gospodarze, dwie zmiany w ekipie gości.
Koniec I połowy. Wystarczyło opanować nerwy bielszczanom, aby osiągnąć prowadzenie.
45+1. Faul Szymańskiego na Słoneckim przy linii bocznej.
45. Fantastyczne uderzenie z narożnika pola karnego Sobika, bramkarz bez szans - gol!!!
43. Rzut wolny dla Lechii z ok. 30-stu metrów, Słonecki na spalonym w polu karnym Rekordu.
42. Po przechwycie w głębi pola z 20-stu metrów uderzył Hilbrycht, broni Spaleniak.
42. Leży na murawie mocno poturbowany Caputa.
41. Kareta skutecznie zatrzymuje i Borowego i Buryłę.
38-39. Śmielsze poczynania dzierżoniowian.
36. Długa piłka od Karety do Sobika, problemy defensorów Lechii.
34. Wyborne dośrodkowanie Sobika, Hilbrycht wybiega zza obrońców i lokuje piłkę w bramce!!!
33. Faul Borowego na Szymańskim.
33. Kontratak zainicjował Pietkiewicz, ale nie znalazł zrozumienia u partnerów.
31-32. Zacięta gra o środek pola.
30. Oby wyrównujący gol korzystnie wpłynął na nerwowe poczynania gospodarzy.
29. Czernek "spalił" świetnie wychodzącego Sobika.
28. Po kontrze Hilbrychta, dobra okazja Czernka, ale skutecznie blokują strzał z pola karnego środkowi obrońcy.
26. Spaleniak w jednym rogu bramki, piłka po strzale Szymańskiego w drugim - gol!!!
25. Przewinienie na Czernku, odległość - 35. metrów od bramki; wrzutka Czaickiego, faul na Wyrobie - "wapno"!
23. Po wrzucie z autu Wyroba bezpiecznie wybija na korner dla Lechii; ofensywny faul Słoneckiego.
21-22. Ciężar gry przenosi się na połowę gości.
20. Dobra wrzutka Sobika, Hilbrychta uderzenie "na wślizgu" o centymetry od słupka!
19. Czernek upominany kartką za próbę wymuszenia faulu w polu karnym.
18. Na ten moment Lechia sprawia wrażenie lepiej zorganizowanej w polu drużyny.
16-17. Od kilku minut spotkanie toczy się w bardzo przyzwoitym tempie.
15. Pokazał się na lewym skrzydle Sobik, ale podanie do Caputy zostawia wiele do życzenia.
14. Spaleniak uprzedził Glenia w polu karnym.
14. Niedokładne wybicie piłki przez Żerdkę, na spalonym jednak jest Szydziak.
13. Prawą strona ruszyli gospodarze, Gaudynowi zabrakło niewiele do oddanie centry.
10-12. Ofensywa bielszczan nie przynosi konkretnych efektów.
8-9. Obraz gry układa się po myśli przyjezdnych.
7. Celnie, przy słupku z jedenastu metrów Buryło!
6. Faul na Buryle - rzut karny dla Lechii, chwilę wcześniej gospodarze reklamowali zagranie ręką Sloneckiego w "szesnastce".
5. W natarciu Borowy, akcję finalizuje niecelnym uderzeniem Buryło.
4. Szarża Glenia, skrzydłowy Rekordu jednak na spalonym.
1-2. Nerwowy początek, na razie granie bez składu i ładu.
0. Rozpoczynają dzierżoniowianie.
Zmagania w grupie trzeciej blisko półmetka, to już 8. kolejka, a w niej „rekordziści” podejmują 17. w tabeli Lechię Dzierżoniów. Skądinąd oba zespoły odnotowały start dość odległy od marzeń, bowiem gospodarzy przystępują do niedzielnej konfrontacji z 11. pozycji w tabeli. Z czterech dotychczasowych gier pomiędzy obu zespołami trzykrotnie wygrywali piłkarze z Dzierżoniowa, bielszczanie zwyciężyli tylko raz (2:0), w pierwszym meczu z 5 listopada 2016 roku. Z kolei dzierżoniowianie nigdy nie ograli bielszczan wyższą różnicą, niż jednym golem. Gospodarze wystąpią w strojach białego koloru, Lechia na niebiesko-żółto; sędziuje – Sipiora z Prudnika. Początek meczu o godz. 14:00.
TP