Piłka nożna
Najważniejszy moment zimy?
To pytanie zadaliśmy Piotrowi Jaroszkowi, w kontekście przygotowań naszych III-ligowców do rundy rewanżowej.
Po sobotnim sparingu z małopolskim trzecioligowcem - Wiślanami Jaśkowice, „rekordziści” od poniedziałku stawią się na kilkudniowym zgrupowaniu na klubowych obiektach w Cygańskim Lesie. W każdy z obozowych dni wplecione będą co najmniej dwie jednostki treningowe, a kulminacją wydaje się być środa – 13 lutego br., kiedy to kadra Rekordu podzielona zostanie na dwie części. Jedna z nich zmierzy się o poranku (g. 10:00) z występującymi w lidze okręgowej rezerwami gliwickiego Piasta, natomiast druga ekipa biało-zielonych popołudniu (g. 17:00), w Czechowicach-Dziedzicach zmierzy się z tamtejszym czwartoligowcem. Ale wróćmy do tytułowego pytania. – Tak, z wielu względów to będzie najważniejszy tydzień zimowych przygotowań – przyznaje P. Jaroszek. – Najważniejszy choćby ze względu na ilość i objętość jednostek treningowych, ich intensywność oraz trzy gry kontrolne rozegrane w kilka dni. Co istotne, chłopcy spędzą ze sobą sporo czasu, co daje nam czynnik integracyjny – podkreśla szkoleniowiec biało-zielonych.
Dodajmy, iż „stałą” obozową kadrę stanowić będzie dziewiętnastu zawodników, do których co dnia dołączać będzie siedmiu juniorów i juniorów młodszych. Zwieńczeniem niemal tygodniowej pracy będzie sobotnia gra kontrolna. Bielszczanie zmierzą się na Suchych Stawach z liderem III ligi, gr. 4 – Hutnikiem Kraków.
TP/foto (z meczu: Rekord - Unia Dąbrowa Górnicza): MŁ