Futsal

Futsal | 30-10-18

Nasi rywale – FC Barcelona

 

„Duma Katalonii”, jej futsalowy team, to kolejny z rywali „rekordzistów” w Elite Round Ligi Mistrzów.

***

Historia

Cokolwiek nie napisać o historii klubu i sekcji, byłoby mało. Już samo motto, odwieczne hasło „Mes que un club” (Więcej niż klub) mówi wiele o katalońskiej tożsamości FC Barcelony i wielomilionowej rzeszy ich zagorzałych socios. Sam klub, jako taki, za miesiąc obchodzić będzie jubileusz 119-lecia istnienia, natomiast początki futsalu spod znaku Blaugrana sięgają 1978 roku i występów w III lidze (!) katalońskiej. W cztery dekady funkcjonowania jeden z najbardziej utytułowanych klubów na świecie zdobył m.in. mistrzostwo Hiszpanii (3-krotnie), Puchar Króla (5 razy), Puchar Hiszpanii (3 razy), Superpuchar Hiszpanii (2013 r.), no i przed wszystkim dwakroć UEFA Futsal Cup, w latach 2012 i 2014! Ubiegły sezon ligowy FC Barcelona ukończyła na drugim miejscu, po dramatycznych i emocjonujących finałach z Inter FS Movistar.   

***

W Superlidze i UEFA Futsal Champions League

Minionego lata mistrzowie Polski mieli okoliczność po raz pierwszy zawrzeć bliższą znajomość z futsalową legendą. Dzięki kontaktom dyrektora sportowego Rekord SSA – Piotra Szymury, bielszczanie odbyli początkiem sierpnia br. kilkudniowy rekonesans w stolicy Katalonii. Głównym punktem programu pięciodniowego pobytu w Barcelonie był towarzyski dwumecz biało-zielonych z aktualnymi wicemistrzami Hiszpanii (na górnym zdjęciu). Rezultaty, niczym zderzenie ze ścianą - 0:11 i 1:7, ale jeśli się uczyć, to tylko od najlepszych. Pierwsze owoce nauki sprzed miesięcy już są. Czy się to komuś podoba, czy nie – FC Barcelona i  Rekord Bielsko-Biała znalazły się w tej samej grupie B, tegorocznych zmagań UEFA Futsal Champions League. Turniejowa rywalizacja odbędzie się właśnie w stolicy Katalonii, a zatem na znanym już „rekordzistom” terenie. W fazie Main Round Katalończycy zmagali się w belgijskim Halle, gdzie pokonali mistrza Francji – Kremlin Bicetre 4:2, miejscowe Halle-Goik 7:3 oraz zremisowali ze Sportingiem Lizbona 1:1. Ekipa z Barcelony awansowała więc z drugiej pozycji, natomiast w rozgrywkach ligowych przewodzi w tabeli z identycznym, 16-punktowym dorobkiem, co wicelider ElPozo Murcia. W ostatniej, siódmej kolejce ligowej w bezpośrednim starciu liderów, odnotowano remis 3:3. Co ciekawe, jedynej porażki 1:2 w bieżących rozgrywkach ligowych FC Barcelona doznała w domowym meczu z Peniscola RehabMedic. Dla zwycięzców była to jedyna dotąd ligowa wygrana.

***

Personalia

Spotkać więcej gwiazd w jednym miejscu, to już chyba tylko w planetarium. Niewątpliwym ubytkiem dla „Dumy Katalonii” było zakończenie kariery sportowej przez legendarnego bramkarza Paco Sedano, z którym w składzie FC Barcelona zdobyła 22 różnorakie tytuły i trofea. Latem zespół zasilili m.in. Brazylijczyk Arthur oraz rodzimi futsalowcy - Boyis, Adri Ortega i golkiper – Didac Plana. Przytaczany kwartet  dołączył do m.in. powołanych na dwumecz Rumunią reprezentantów kraju kadrowiczów – Juanjo, Aicardo, Adolfo i Sergio Lozano.A przecież są jeszcze brazylijscy gwiazdorzy – Ferrao, Dyego, Leo Santana (z kazachskim paszportem) i Esquerdinha (z rosyjskim paszportem). W tej wyliczance nie może zabraknąć zmagającego się od kilku miesięcy z poważną kontuzją etatowego reprezentanta Hiszpanii - Mario Rivillosa. Szefem, szkoleniowcem, coachem tego futsalowego „gwiazdozbioru” jest Andreu Plaza. 60-latek dowodzi zespołem od 2016 roku.

TP/foto: facebook.com/FCBFutbolSala oraz własne