Futsal

Futsal | 03-12-18

Polska – Belgia 2:1 oraz 7:2

Dwie wygrane biało-czerwonych na zakończenie reprezentacyjnego, 2018 roku.

(5.12.2018 r., Starogard Gdański) Polska – Belgia 7:2 (3:0)

gole: Leszczak – 3, Lutecki – 2, Gładczak, Zastawnik po 1 – Dujacquier, Ndjeka po 1

Polska: Nawrat, Kałuża – Kriezel, Zastawnik, Lutecki, Mikołajewicz, Gładczak, Kubik, Solecki, Marek, Salisz, Leszczak, Biel, Czyszek

(3.12.2018 r., Kwidzyn) Polska – Belgia 2:1 (1:1)

gole: Mikołajewicz (1. min.), Marek (26. min.) – Ettalaki (17. min.)

Polska: Kałuża – Kriezel, Zastawnik, Lutecki, Mikołajewicz, Gładczak, Kubik, Solecki, Marek, Salisz, Leszczak, Biel, Czyszek, Nawrat

Sam styl wygranej gospodarze zachwytów nie budzi, ale samo zwycięstwo na pewno jest powodem do satysfakcji. Gospodarze zaczęli spotkanie w wymarzonym sposób, gdy po asyście z 35. sekundy meczu Tomasza Luteckiego, z niewielkiej odległości ulokował piłkę w bramce kapitan reprezentacji – Marcin Mikołajewicz. Być może ten gol, tak szybkie jego zdobycie, wpłynęło na naszą drużynę zbyt uspokajająco, bo w dalszej części ciekawszych zdarzeń pod bramką Belgów było jak na lekarstwo. Nie inaczej działo się po drugiej stronie, choć po jednym z nielicznych błędów Polaków i stracie piłki na przedpolu własnej bramki, Belgowie doprowadzili do wyrównania. Notabene goście spodziewanie zademonstrowali dobre zaawansowanie techniczne i słabsze przygotowanie taktyczne. Warto też zwrócić uwagę na dobre i długie fragmenty wysokiego pressingu stosowanego przez graczy Błażeja Korczyńskiego oraz dobrą skuteczność w defensywie. Tu akurat olbrzymia zasługa strzegącego bramki Michała Kałuży. Skoro o „rekordzistach”, gol Michała Marka padł po kornerze, którego wykonawcą był Michał Kubik.

Innym plusem spotkania były wypełnione po brzegi półtoratysięczną publicznością trybuny hali w Kwidzynie. W środę o godz. 18:00, w Starogardzie Gdańskim, dojdzie do spotkania rewanżowego.

TP