Futsal
Rekord II B-B – Plon Błotnica Strzelecka 7:0 (5:0)
Rezerwy Rekordu po raz drugi z rzędu z mistrzostwem II ligi, grupy śląsko-opolskiej!
Rekord II Bielsko-Biała – Plon Błotnica Strzelecka 7:0 (5:0)
1:0 Surmiak (3. min.)
2:0 Gąsior (3. min.)
3:0 Biela (5. min.)
4:0 Łasak (16. min.)
5:0 Stawicki (19. min.)
6:0 Gąsior (35. min.)
7:0 Rycka (36. min.)
Rekord II: Iwanek – Gąsior, Surmiak, Łasak, Rycka, Gawryś, Biela, Jekiełek, Stawicki, Obracaj.
Zwycięstwo i zdobyte trzy punkty pozwoliły „rekordzistom” powrócić na pierwszą lokatę w tabeli. Będąca "za plecami" biało-zielonych Sośnica nie ma jednak żadnych powodów do smutku, bowiem wskutek regulaminowych zapisów to właśnie gliwiczanie powalczą w barażach o awans do I ligi, czego ekipie z miasta nad Kłodnicą – życzymy.
Tymczasem ostatni mecz sezonu 2018/2019 rozegrano w hali przy Startowej na prośbę klubu z Opolszczyzny, który borykał się z problemami z „domowym” obiektem. Skądinąd dziewiąty zespół w ligowej klasyfikacji nie skrywał tego, iż jego ambicją jest po prostu „dogranie” sezonu do końca. Już fakt przyjazdu do Cygańskiego Lasu w sześcioosobowym składzie znamionował, że futsalowcy Plonu nie liczą na jakąś specjalną zdobycz. Zresztą już w spotkaniu I rundy rozgrywek bielszczanie pewnie i wysoko – 10:0, ograli niedzielnych konkurentów.
W rewanżu kwestia zwycięstwa rozstrzygnięta została po pierwszych pięciu minutach. Kamil Surmiak i Tomasz Gąsior w krótkim odstępie czasu doprowadzili do dwubramkowej przewagi, którą chytrym uderzeniem z 10-ciu metrów podwyższył Daniel Biela. Po dłuższym przestoju kolejne gole w pierwszej części meczu strzelili – Wojciech Łasak po serii zwodów w polu karnym oraz Jakub Stawicki, wykorzystując dobre podanie Konrada Jekiełka.
Druga połowa była już zwykłą formalnością. Goście, choć poczynali sobie ambitnie, jednak nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce Krzysztofa Iwanka. Gospodarze nie byli zainteresowani forsowaniem przesadnie wysokiego tempa, raczej chcieli uniknąć kontuzji w jakimś przypadkowym starciu.
Cieszy zwycięstwo biało-zielonych na finiszu, wygrana w całych rozgrywkach, choć głównej premii to nie dało. Najistotniejsze, że po raz kolejny udział w II-ligowych zmaganiach spełnił cel szkoleniowy. Dzięki dobrej, czasami twardej rywalizacji wśród seniorów, bielszczanie sięgnęli po złoto w Młodzieżowych MP U-20 oraz brąz w gronie 18-latków. Na końcowy sukces na „drugim froncie” złożył się wysiłek ponad 40-stu zawodników występujących w rezerwach Rekordu oraz ich szkoleniowców, prowadzących zespół na poszczególnych etapach – Piotra Szymury, Piotra Jaroszka i Andrzeja Szłapy.
TP/foto: PM