Piłka nożna

Piłka nożna | 24-09-18

Pucharowe półfinały

Tego jeszcze nie było, w grze o finał Pucharu Polski w bielskim podokręgu BOZPN liczą się oba zespoły Rekordu.

 

Obecność w 1/2 finału III-ligowców z Cygańskiego Lasu nie jest żadną niespodzianką. Wobec faktu, iż biało-zieloni w historii pięciokrotnie sięgali po to trofeum ich gra na tym etapie jest wręcz powinnością. Dalsze losy, kwestia ewentualnego awansu „rekordzistów” wcale jednak ewidentna nie jest. Po pierwsze, jak pokazują to bieżące rozgrywki ligowe, bielszczanie niestety sporo tracą na wartości, gdy przychodzi walczyć na obcych boiskach. Akurat wyjazd do Jasienicy z komunikacyjnej perspektywy, to … „żaden” wyjazd. Natomiast zespół gospodarzy może być dla biało-zielonych bardzo trudną do sforsowania przeszkodą. Pozycja wicelidera tabeli w IV lidze śląskiej, grupy 2 z przypadku wziąć się nie mogła. Jakby nie rekomendować, „pompować” wtorkowej konfrontacji półfinałowej Drzewiarza z Rekordem, za wystarczającą reklamę dla widowiska niech posłuży cała mnogość nazwisk graczy znanych i uznanych, nie tylko w naszym regionie, oczywiście po przeciwnych stronach barykady.

Drzewiarz i Rekord w PP 2018/2019:

II runda

Czarni Jaworze – Drzewiarz 0:5

LKS Czaniec – Rekord 0:2

Ćwierćfinał

MRKS Czechowice-Dziedzice – Drzewiarz 2:2 rz. karne 4:5

Rotuz Bronów – Rekord 1:11

1/2 finału (wto., 16:30) Drzewiarz Jasienica – Rekord Bielsko-Biała

 

O ile dla naszych trzecioligowców udział w półfinale nie jest pierwszyzną, tak dla „dwójki” Rekordu będzie to debiutancki występ w tej fazie rywalizacji. Niby gra na własnym boisku, jego znajomość, powinna być atutem podopiecznych Szymona Niemczyka. Pamiętajmy jednak, że sezon bielszczanie zaczynali jako przedstawiciele A-klasy, z kilkutygodniowym „opóźnieniem” trafili do ligi okręgowej, więc ewentualny awans do finału byłby nie lada wyczynem. Przy zachowaniu właściwych proporcji taki wynik, promocja kosztem LKS-u Bestwina, zasługiwałby na maleńką adnotację w Księdze Rekordów (nomen omen) Guinessa. To zadanie może być o tyle trudne, że na Startową 13 zjedzie czołowy, by nie napisać – topowy, team bielskiej „okręgówki”. Szóstą pozycję w tabeli zespołu trenera Sławomira Szymali traktujemy jako tymczasową, tylko patrzeć awansu w klasyfikacji. Symptomem tego niech będzie sobotnia wygrana 2:1 z Czarnymi-Góralem w Żywcu.

Rekord II i LKS Bestwina w PP 2018/2019 

II runda

Rekord II – KS Bystra 5:0

LKS Bestwina – Pasjonat Dankowice 3:1

Ćwierćfinał

Rekord II – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 3:0

LKS Bestwina – Spójnia Landek 3:2

1/2 finału (śro., 16:30) Rekord II Bielsko-BiałaLKS Bestwina

TP/foto: PM