Piłka nożna

Piłka nożna | 15-11-18

Proste (w słowach) zadanie

 

Przy pełnym szacunku dla gorzowskiego Stilonu, cel i plan „rekordzistów” na sobotni mecz jest jeden – wygrać!

***

To będzie ostatni mecz biało-zielonych na stadionie przy Startowej w rundzie jesiennej, wypadałoby zatem godnie pożegnać się z wprawdzie niezbyt liczną, ale wierną publiką na trybunach obiektu w Cygańskim Lesie. Skądinąd mamy nieodparte wrażenie, iż śledzących na bieżąco wyniki i postawę „rekordzistów” na III-ligowych boiskach jest o wiele, wiele więcej. Dobre wrażenie pozostawione u kibiców to jedno, dwa – liczy się matematyka. To ona stymuluje układ tabeli, która w tym konkretnym przypadku – ekip Rekordu i Stilonu – wyraźnie wskazuje, że zdecydowanym faworytem do zwycięstwa są bielszczanie. Rację mieć będzie ten i ów przypominający, że to boisko decyduje, że to sport, a w nim nic nigdy nie jest pewne itd. Gdy jednak zwrócić uwagę na różnicę miejsc w tabeli (6. Rekordu i 18. gorzowian) oraz w stanie punktowego posiadania (14 „oczek”), to doszukiwanie się równowagi w szansach obu drużyn byłoby zakłamywaniem rzeczywistości lub tanią kokieterią. Oczywiście nikt w Cygańskim Lesie nie zakłada, że gorzowianie pokonają daleki dystans do Bielska-Białej, aby oddać pole bez walki, co to, to nie. Mimo wysoce niekorzystnych statystyk podopieczni Kamila Michniewicza zasób i potencjał umiejętności piłkarskich mają. Pewnie nie tak duży jak ambicje i aspiracje miejscowego środowiska piłkarskiego, ale raczej na wyższym poziomie, niż to czego doświadczono w Stilonie w zakresie organizacyjno-finansowym u schyłku poprzedniego sezonu. Pominąwszy historyczny kontekst opierający się raptem na dwóch dotychczasowych starciach bielsko-gorzowskich, obu wygranych przez naszych piłkarzy 3:1 i 2:0, jest jeszcze jedna statystyka przemawiająca za gospodarzami. Otóż w ośmiu grach wyjazdowych zawodnicy Stilonu uciułali tylko jeden punkt, w pierwszej kolejce sezonu, kosztem lokalnego rywala – Warty.

III liga, gr. 3 – 16. kolejka (sobota, 17.11.2018 r.)

(11:00) Górnik II Zabrze – Pniówek Pawłowice

(13:00) Rekord Bielsko-Biała – Stilon Gorzów Wielkopolski

(13:00) Ruch Radzionków – Stal Brzeg

(13:00) Agroplon Głuszyna – Zagłębie II Lubin

(13:00) Foto-Higiena Gać – MKS Kluczbork

(13:00) Lechia Dzierżoniów – Ruch Zdzieszowice

(13:00) Piast Żmigród – Miedź II Legnica

(13:00) Warta Gorzów Wielkopolski – Gwarek Tarnowskie Góry

(16:00) Górnik Polkowice – Ślęza Wrocław

***

Do bardzo ciekawej potyczki dojdzie w niedzielne popołudnie w Bielskiej Lidze Okręgowej, w kolejce „nr 17” rezerwy Rekordu podejmą dankowickiego Pasjonata. Ekipa jednego z najbardziej zasłużonych w regionie klubów piłkarskich lokuje się aktualnie na wysokiej, trzeciej pozycji. W jej składzie nie brak ludzi z nazwiskiem i porządnym, futbolowym CV. W takich okolicznościach ciut większe szanse na wygraną należałoby przyznać gościom. Ci jednak dość zaskakująco ulegli w ubiegłą niedzielę 0:3 WSS Wisła. Czy przegrana przed dankowicką publicznością była jednorazowym wypadkiem przy pracy, czy też objawem jesiennej zadyszki i zmęczenia długotrwałą rundą? Mimo, iż na podobne symptomy utyskiwać mogą piłkarze „dwójki” Rekordu – w końcu zmagali się w tej rundzie na dwóch szczeblach rozgrywkowych – to jednak emocji i goli w konfrontacji z dankowiczanami nie powinno zabraknąć.

Bielska Liga Okręgowa (nd., 13:00) Rekord II Bielsko-Biała – Pasjonat Dankowice

***

Pierwszoligowe futbolistki Rekordu zakończyły debiutancką rundę w sposób adekwatny do postawy w całej rundzie. Po wyjazdowej wygranej 4:1 z Rysami Bukowina Tatrzańska bielszczanki zasłużenie uplasowały się na pierwszej pozycji. Ich dokonania opisaliśmy i podsumowaliśmy z rozmowie z trenerem Marcinem Trzebuniakiem (tutaj). O odpoczynku i relaksie biało-zielonych nie ma jednak mowy. Już w sobotnie popołudnie (godz. 17:00), meczem z Wandą Kraków „rekordzistki” zainaugurują sezon 2018/2019 w Ekstralidze Futsalu Kobiet. Sezon, a jakże - debiutancki! Tym serdeczniej zapraszamy kibiców do hali przy Startowej 13 oraz lektury jutrzejszej zapowiedzi premierowego występu bielszczanek.

TP/foto: PM