W przyszłym tygodniu wszyscy sympatycy Rekordu żyć będą emocjami turnieju Main Round futsalowej Ligi Mistrzów.

Zanim w łotewskiej Jelgavie rozpocznie się rywalizacja o jedno (jedyne) z szesnastu miejsc w elitarnym gronie najlepszych klubów na Starym Kontynencie, to i owo o rywalach mistrzów Polski wiedzieć warto.

  FK Nikars Ryga – klub-gospodarz turnieju Main Round, który odbędzie się w Jelgavie, położonej ok. 40 kilometrów od stolicy Łotwy. 11-krotni mistrzowie kraju siłą rzeczy należą do etatowych uczestników rozgrywek klubowych UEFA (12. miejsce w europejskim rankingu). Tak właśnie, przed czterema laty skrzyżowały się drogi Nikarsu i Rekordu, także w fazie Main Round, również w Rydze. 3 października 2014 roku gospodarze ograli wówczas biało-zielonych 3:1 (gol Rafała Franza). Spośród aktualnie występujących w ryskim zespole zawodników tamten mecz pamięta sześciu graczy, w tym m.in. zdobywcy bramek – Igors Avanesovs i Maksims Seņs. Lata największych sukcesów Łotyszy ze współczesnością spina postać osławionego, portugalskiego szkoleniowca – Orlando Duarte. Bieżący sezon na krajowej arenie futsalowcy Nikarsu zainaugurowali zdobyciem Superpucharu, po wygranej 5:4 z LDZ Cargo/DFZ. W ramach przygotowań do udziału w przyszłotygodniowym turnieju, tydzień po tygodniu, rozegrali dwa towarzyskie spotkania z mistrzem Litwy, także uczestnikiem Main Round UFCL – FK Vytis. Na własnym parkiecie lepsi okazali się mistrzowie Łotwy – 5:4, w rewanżu rozegranym na Litwie 4:0 wygrali gospodarze.

A tak prezentuje się przygotowany przez łotewski klub promo-film przyszłotygodniowych zawodów, gdzie stawką będzie przepustka na europejskie salony futsalowe.

VfL ’05 Hohenstein-Ernstthal  - klub, a w zasadzie futsalowa sekcja, założona została w 2012. Tytuł mistrzowski z sezonu 2017/2018 był pierwszym tej miary sukcesem, który oczywiście uprawnił mistrza Niemiec do startu w rozgrywkach UEFA Futsal Champions League. Dzięki wcześniejszym dokonaniom futsalowych czempionów naszych zachodnich sąsiadów ekipa z Saksonii legitymuje się relatywnie wysokim miejscem w klubowym rankingu UEFA, lokując się na 27. pozycji („oczko” wyżej od Rekordu!). Same rozgrywki krajowe są jeszcze w powijakach, a system gier zasadza się na prowadzonej wpierw rywalizacji na poziomie Regionallig, z decydującą o tytule ogólnokrajową fazą play-off. Mistrzostwo Niemiec gracze VfL ‘05 Hohenstein-Enstthal wywalczyli po emocjonującym, wygranym 6:5 finale z Koeln Panthers. Dynamicznie i prężnie rozwijający się niemiecki futsal nie mógł przejść niezauważony przez tamtejszą centralę piłkarską (DFB), już od 2020 roku rozgrywki ligowe obiorą obowiązującą nazwę - Futsal Bundesliga. Narodowa reprezentacja Niemiec ma za sobą kilkanaście gier w dotychczasowej, krótkiej historii, w tym poniedziałkowe spotkanie z Gruzją, przegrane 2:4. W składzie gospodarzy tej potyczki wystąpiło dwóch graczy Hohenstein-Ernstthal – bramkarz Marco Pohl oraz kapitan rywali Rekordu w Main Round – Christopher Wittig. Więcej, szerzej o m.in. kadrze VfL '05 informowaliśmy - tutaj. Jak na razie, na starcie sezonu 2017/2018 Saksończycy nie mają sobie równych na ligowym podwórku. W pierwszym ze spotkań ograli na wyjeździe FC Liria Berlin 10:5, w drugim rozgromili Berlin City Futsal 16:3. Dla formalności przypominamy, iż w eliminacyjnym turnieju Ligi Mistrzów rozgrywanym we własnym obiekcie mistrz Niemiec pokonał albański FK Tirana 4:2, Belfast United 12:0 oraz zremisował 3:3 z greckim Doukas SAC.

Informatica Timişoara – gdzieś na przełomie lat 70/80-tych ubiegłego stulecia towarzyskie spotkania z futbolową ekipą Politechniki Timişoara rozgrywali piłkarze I-ligowej podówczas bialskiej Stali. I na długie dziesięciolecia tyle było sportowych kontaktów bielsko-rumuńskich, na płaszczyźnie piłkarskiej. Dopiero teraz los skojarzył rumuńskich zwycięzców eliminacyjnej grupy H w fazie Main Round futsalowej Ligi Mistrzów z „rekordzistami”, którzy wygrali zmagania w grupie G. Zanim zawodnicy Informatiki przystąpili do debiutanckiego występu na Starym Kontynencie (z 23. rankingiem UEFA), zdołali sięgnąć po Superpuchar Rumunii, pokonując United Galati 4:3. Wykorzystując atut własnego parkietu mistrzowie Rumunii ograli w eliminacjach UFCL 9:2 turecki Osmanlispor oraz czempiona Gibraltaru – Lynx 6:0. Za podopiecznymi trenera Roberta Lupu już dwa mecze ligowe, oba wygrane – 10:1 z Bukoviną Vicov oraz  3:2 z Galasi, a w niedzielę czeka ich potyczka na szczycie z Autobergamo Deva. Nim jednak dojdzie do szlagierowego spotkania tamtejszej ekstraklasy, wcześniej (25-26 września br.) rozegrany zostanie towarzyski dwumecz reprezentacji Rumunii i Albanii. W kadrze tej pierwszej znalazło się pięciu futsalowców z Timişoary – Vlad Iancu (bramkarz), Savio Valadares, Valentin Ilas, Liviu Ruxandri oraz Mimi Stoica. Piątka reprezentantów kraju w połączeniu z dość liczną w składzie brazylijską „kolonią” oraz ukraińską „domieszką” (Dmytro Bondar i Denys Owsiannikov), wskazuje że to właśnie rumuński team urasta do roli głównego pretendenta do awansu do Elite Round. A tak nawiasem, niedzielna konfrontacja Informatiki z Rekordem jawi się jako futsalowe derby branży IT…

Program turnieju Main Round UEFA Futsal Champions League, gr. 7

4.10.2018 r. (czwartek)

(16:00) VfL ’05 Hohenstein-Ernstthal – Informatica Timişoara

(18:30) Nikars Ryga – Rekord Bielsko-Biała

5.10.2018 r. (piątek)

(16:00) VfL ’05 Hohenstein-Ernstthal – Rekord Bielsko-Biała

(18:30) Nikars Ryga – Informatica Timişoara

7.10.2018 r. (niedziela)

(14:00) Informatica Timişoara – Rekord Bielsko-Biała

(16:30) Nikars Ryga – VfL ’05 Hohenstein-Ernstthal

TP/foto.facebook.com